czwartek, 18 października 2012

Estee Lauder - Advanced Night Repair Serum




Byc moze niektore z Was pamietaja zakupiony przeze mnie podklad z Estee Lauder... Nie bede ukrywac, ze zaplacilam za niego cene $47 bo do tego dochodzil calkiem fajny upominek. Pisalam o tym tutaj: KLIK . Zestaw byl dla mnie obiektem porzadania z jednego glownego powodu, a mianowiecie zawieral on probke "Advanced Night Repair Serum"(7ml) - kultowego kosmetyku marki Estee Lauder.
 

Ku mojemu ogromnemu rozczarowaniu probka sie "wykonczyla". Mala buteleczka 7 ml wystarczyla mi dokladnie na 28 dni. Po tym czasie, jestem juz w stanie cos powiedziec o tym produkcie i swoja recenzje zaczne od slow: Zakochalam sie w tym kosmetyku i najchetniej kupilabym go cala beczke, gdyby bylo to tylko mozliwe. :) Ale po kolei.

Kosmetyk ma konsystencje bardzo lekka, wyglada jak olejek, ale olejkiem na pewno nie jest. Trudno mi nawet okreslic, co to wlasciwie jest. Gesty plyn o lekko zoltym zabarwieniu. Nakladalam go tylko na noc, po czym nakladalam na niego krem nawilzajacy. Juz po pierwszym zastosowaniu odczulam roznice. Skora byla znacznie lepiej nawilzona.

Kazdego wieczoru jak amen w pacierzu, wklepywalam w skore twarzy to cudo i obserwowalam. Myslalam, ze wiele nie zdziala i ze pewnie jest przereklamowane, ale niestety pomylilam sie, co jak sie pewnie domyslacie, pociaga za soba koszta finansowe bo kosmetyk do najtanszych nie nalezy. Jednak, musze go miec!

Zadaniem tego kosmetyku jest odzywienie skory twarzy, wyrownanie jej kolorytu, zredukowanie drobnych zmarszczek, co w rezultacie takze ma sprawic, ze nasza cera bedzie wygladac na promienna i wypoczeta. Z reka na sercu mowie Wam, ze ten kosmetyk robi wszystko to, co obiecuje! Jest wart kazdego grosza. Nic dziwnego, ze jest on najczesciej kupowanym serum na swiecie! Jego formula jest opatentowana, chroniona i niestety niepowtarzalna(tzn. tak twierdzi producent). Ja, z reka na sercu przyznaje sie, ze jak do tej pory, nigdy nie spotkalam sie z niczym co "dziala w 100%" i oto Moje Drogie przedstawiam Wam swoje odkrycie. Moj KWC, ktory spelnia wszystkie wymagania mojej cery!


Nie bede sie rozpisywac w nieskonczonosc, podaje Wam link do strony producenta, gdzie mozecie przeczytac szczegolowy opis kosmetyku.


Byc moze nie kazdy oszaleje na punkcie tego serum tak, jak ja, wiec jesli ktos poszukuje kosmetyku tego typu, radze zdobyc probke, co niestety latwe nie jest. Czasami mozna kupic na ebay (oryginalne). Nie radzilabym kupowac calego opakowania w ciemno bo to za drogi interes.



Serum mozna kupic w trzech pojemnosciach 30 ml, 50 ml i 100ml. Cena jest wysoka, ale ja juz wiem ze warta zaplacenia. Juz na poczatku przyszlego miesiaca, zamierzam zainwestowac w ta srednia buteleczke i choc ta najwieksza to lepszy "deal", to jednak jeszcze rozumu mi nie odebralo.

xoxo.


12 komentarzy:

  1. no dzieki! Bronilam sie rekoma, nogoma, wszelkimi silami wolnej woli..tjaa wolnej!
    Chodze kolo tej buteleczki juz od roku mniej wiecej, i co mam zrobic..
    no chyba sie skusze ;))

    zebralam o probke wiele razy - nici!
    wiec pojde chyba w najmniejsza pojemnosc :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak sie zdecydujesz na kupno, to moze poczekaj na jakas okazje, kiedy do zakupow dodaja zestaw upominkow. Wtedy nie bedzie Ci tak bardzo zal tych wydanych pieniedzy, a ich upominki sa calkiem fajne. Czasem widzialam, ze nawet krem pod oczy tej samej serii potrafia dorzucic. Ty sie krecisz od roku, ja juz chyba od dwoch lat :). Wiec dokladnie znam to uczucie. Albo... mam dla Ciebie inna opcje. Po pracy zmyj makijaz, w drodze do domu wskocz do sklepu, wysmaruj sie testerem i moze juz za pierwszym razem poczujesz czy jest to kosmetyk dla Ciebie czy tez nie. U mnie tak bylo- milosc od pierwszego nasmarowania :).

      Usuń
    2. Ah! Co za dzień. Postanowiłam wpyrópować sposób, który zasugerowałaś. Poszłam do galerii bez makijażu i dałam się wysmarować :)a na dodatek dostałam próbkę!! Pani widząc moje podekscytowanie postanowiła się ulitować i wlała mi kilka kropel do pojemniczka! Niezmiernie ciekawam rezultatów :)

      Usuń
  2. No ale skoro jesteś zadowolona z tego kosmetyku i i tak będziesz go używać i kupować ponownie, to przecież duża buteleczka na dłużej Ci wystarczy, więc jest to lepsza inwestycja...no ale z drugiej strony wyłożyć tyle pieniążków na raz to wyzwanie :(

    OdpowiedzUsuń
  3. już go sprawdziłam w internecie i strasznie dużo pozytywnych opinii, szkoda tylko że za 30 ml trzeba zapłacić 250 zł :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja tez juz od dawna mam ochote na to serum, ale spokalam sie z opiniami, ze inne,naturalne serum z witamina C na przyklad rowniez daja rade a sa o niebo tansze.... Ja sie rozgladne przy najblizszej okazji na strefie bezclowej, tam zawsze sa jakies zestawy EL krem plus to serum, wiec zobaczymy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no wlasnie! W strefie bezclowej mozna je dostac nawet do 30% taniej. Niestety ja sie nigdzie nie wybieram i nie mam nikogo, kto podruzuje. A szkoda bo to rozwiazalby moja finasowa rozterke zwiazana z tym kosmetykiem.

      Usuń
  5. cena mnei troszeczkę przeraża jak mam być szczera
    super napisane:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. ja chyba tyle nie dam za serummm ... no przynajmniej w takiej ofercie stalej - ale bede obserwowac moze trafie w jakas promocje to wtedy cena bedzie dla mnie mniej bolaca:))))) pozdrawiam pa

    OdpowiedzUsuń
  7. Milo mi, ze Ci sie spodobalo na moim blogu:) Bulgaria to jak moja druga ojczyzna, strasznie kocham ten kraj, bardzo mi przykro, ze jest tam taka ciezka sytuacja ekonomiczna, bo kiedys chcialam tam mieszkac na stale...wyszlo jak wyszlo i na razie jestem na Cyprze, zonaczymy co bedzie dalej :)

    Postaram sie napisac jakies notki o BG, pozdrow swoja przyjaciolke! ( jak bedziesz ja nazywac KRASAVICA to sie na pewno ucieszy;))

    OdpowiedzUsuń
  8. kurcze... chocbys nie wiem jak wchwalala to jest poza moim zasiegiem. ale dobrze sie czyta ze cos tak zachwycilo i zadzialalo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja również serdecznie polecam, moja recenzja http://youarebeautifullady.blogspot.ie/2016/11/ukojenie-dla-suchej-skory-z-serum-estee.html
    Mam pytanko, wyrzuciłam opakowanie a chciałam poszukać jakichś tańszych zamienników, czy ktoś mógłby być uprzejmy i podesłać mi zdjęcie składu :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Droga Czytelniczko (tudziez Czytelniku),

dziekuje Ci bardzo za pozostawienie komentarza pod moim postem. Jest on dla mnie motywacja do rowijania tego bloga. Jesli masz jakies pytania, postaram sie na nie szybko odpowiedziec.