niedziela, 7 października 2012

Swieto Dziekczynienia w Kanadzie



Ostanio pisalam Wam o indyku, ktory juz siedzi w lodowce i obiecalam, ze tu wroce z reszta informacji wiec oto jestem. Przyznam sie, ze mimo wysilku, jakiego doznaje piekac indyka, lubie to swieto i bardzo latwo bylo mi sie z nim oswoic. "Thanksgiving"  jest swietem wolnym od pracy i obochodza je wlasciwie wszyscy, bez wzgledu na nacje czy wyznanie.


Otoz, przejdzmy do sedna mojego dzisiejszego wpisu.


"Thanksgiving" czyli Swieto Dziekczynienia w Kanadzie, zawsze wypada w drugi poniedzialek pazdziernika. Tutaj ciagle jeszcze trwa tzw. Indianskie Lato, wiec pogoda jest jeszcze calkiem przyjemna, mimo tego, ze od jakiegos czasu mamy kalendarzowa jesien. Slonce, kolorowe drzewa, wszechobecne liscie klonow, chlodny wieczor spedzony w gronie rodziny przy swiatecznym stole pachnacym pieczonym indykiem i cynamonem nadaje temu dniu niepowtarzalnego charakteru.


Poczatki tego swieta powiazane sa z pewnym odkrywca, ktory nazywal sie Martin Frobisher. Byl on jednym z pierwszych, ktory odkrywal tajemnice tego ladu. Probowal on znalezc polnocne ujscie do Pacyfiku, co pomogloby mu i jego brygadzie przedostac sie droga morska do Chin. W tamtych czasach Kanada byla jeszcze "dzikim" krajem. Zamieszkiwali ja jedynie Indianie. Niestety nie udalo mu sie odnalezc polnocno-zachodniego pasazu, ale po powrocie na wschod, czyli w okolice Nowej Funlandii (prowincja) wczesna jesienia, kiedy to zazwyczaj rolnicy w Europie swietowali tzw. "dozynki", Frobisher wyprawil biesiade dziekczynna za to, ze udalo mu sie szczesliwie powrocic do domu. Kiedy do Kanady przybywalo coraz to wiecej i wiecej osadnikow z Europy (Wielka Brytania, Irlandia, Francja), ktorzy kolonizowali te tereny, dziekczynne biesiady staly sie tradycja.


Poczatki Dziekczynienia takze sa kojarzone z francuskimi osadnikami, ktorzy przybyli do "Nowej Francji" wraz z odkrywca o nazwisku Samuel de Champlain na poczatku 17go wieku, ktory takze zwykl swietowac jesienia "dozynki". Na marginesie dodam, ze dzielnica, ktora zamieszkuje nazywa sie Champlain Heights (czyli Wzorza Champlain-a). Pozniej nowo przybyli imigranci (Irlandczycy, Szkoci i Niemcy) zasiedlajac kolejne tereny takze celebrowali zmiane por roku wnoszac do tego swieta coraz to nowe zwyczaje. Czyli teraz widzicie, ze "Thankgiving" bardzo przypomina tradycyjne "dozynki", ktore sa niczym innym jak swietem wyprawianym na zakonczenie zniw. 

 
We Wloszech jest slynna bitwa pomidorowa bedaca czescia obchodow zakonczenia sezonu zbiorczego, w Grecji, Francji czy Portugalii sa doroczne festiwale kojarzace sie z winogronami i winem, a na tym kontynencie jest Swieto Dziekczynienia.


Tradycja stalo sie, ze kadego roku rodzina i przyjaciele zbieraja sie przy suto zastawionym stole, na ktorym obowiazkowo znajduje sie nadziewany indyk, a do niego sos "gravy", ktory do zludzenia przypomina nasz polski sos mysliwski. Nie moze takze zabraknac ziemniakow zbitych z maslem, zurawiny w postaci dzemu podawanej do do miesa, kukurydzy oraz zupy dyniowej! Na deser zwykle wystepuje placek z jablkami (apple pie) lub placek dyniowy(pumpkin pie). Warzywa wystepujace na stole to wszelkiego rodzaju kabaczki, patisony, cukinie i wszystko inne dyniopodobne.  Nalepsza czescia tego swieta jest to, ze wszyscy sa razem i kazdy zoobligowany jest do tego, aby pomyslec, za co powinien byc wdzieczny, cokolwiek czego nie jest w stanie dostrzec na codzien.  


W tym roku w dzien Swieta Dziekczynienia wypada dokladnie 4 rocznica mojego przyjazdu tutaj. Wiele sie zmienilo przez ten czas. Ja sie zmienilam. Sa i piekne wspomnienia i byly takie dni, kiedy bylo bardzo trudno, ale trwam. Zyje, jestem zdrowa, kocham i mam wokol siebie ludzi, ktorzy mnie kochaja. Mam kilku przyjaciol o ktorych mysle i wiem, ze oni mysla o mnie. Czy nie jest to wystarczajaco duzo powodow, aby miec co swietowac?

6 komentarzy:

  1. chciałabym kiedyś to święto przeżyć na żywo :D

    OdpowiedzUsuń
  2. a gdzie indor i przepis...
    swieto fajne - troche jak dozynki ... mi sie podoba ze jest to przede wszystki swieto radosne , spedzane z najblizszymi .. tak mi sie ono kojarzy ....
    pozdrawiam serdecznie pappapapap

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja uważam że pozytywne nastawienie do życia bardzo pomaga, czasem jest trudno, ale trzeba jakoś żyć i z pesymizmem na bank nie będzie łatwiej. Wszystkie porażki kiedyś się kończą, może to trwać dość długo, ale w końcu jakoś się zaczyna układać. Najważniejsze jest to że umiesz docenić każdą pozytywną stronę i aspekt życia.
    P.S. Ja chce !!! indyka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!;p;p;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję Ci tych wszystkich rzeczy, za które dziękujesz. To wszystko na pewno nie bierze się z niczego. I proszę o więcej kanadyjskich opowieści.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiedzialam, ze Thanksgiving w Kanadzie jest wczesniej niz w USA. Bardzo lubie czytac takie posty:) Pozdrawiam z Cypru!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Droga Czytelniczko (tudziez Czytelniku),

dziekuje Ci bardzo za pozostawienie komentarza pod moim postem. Jest on dla mnie motywacja do rowijania tego bloga. Jesli masz jakies pytania, postaram sie na nie szybko odpowiedziec.